Warning: Trying to access array offset on value of type bool in /home/users/elakluska/public_html/wp-content/themes/Divi/includes/builder/functions.php on line 2442
Chcesz pozbyć się napięcia, złości i stresu ze swojego ciała? Zastosuj proste ćwiczenie relaksacyjne | Elżbieta Kluska-Łabuz

Każdego dnia w naszym orga­nizmie kumu­lu­je się stres, napię­cie, zmęcze­nie, które może być odczuwane w każdej częś­ci ciała. 

Aby się tego pozbyć, warto popra­cow­ać nad rozluźnie­niem, każdej częś­ci z osob­na- poniżej zna­j­du­je się propozy­c­ja ćwiczenia relak­su­jącego całe ciało.

 Po kilku tygod­ni­ach codzi­en­nego stosowa­nia tego ćwiczenia, będziesz w stanie swo­bod­nie wyko­rzysty­wać je do pozby­cia się napię­cia i stre­su, które mogą wprowadzać Cię w negaty­wny nastrój.

relaxing-on-beach

Postępuj zgod­nie z wytycznymi:

  • Poświęć 10–15 min dzi­en­nie na ćwiczenia relak­sacyjne (to naprawdę niewiele czasu) 
  • Wykonuj jej codzi­en­nie o tej samej porze i w tym samym miejscu
  • Zan­im rozpoczniesz ćwiczenia, usuń wszelkie czyn­ni­ki rozprasza­jące uwagę (ostre światło, tv, tele­fon) oraz zde­jmij bądź rozluźnij wszelkie ciasne ele­men­ty garder­o­by (pasek, krawat, buty itp)
  • Ułóż się na łóżku bądź wygod­nym fotelu z lekko zamknię­ty­mi oczami
  • Przed każdym ćwicze­niem i tuż po jego wyko­na­niu ćwicz głębok­ie odd­ech: wdy­chaj bard­zo wol­no powi­etrze, trzy razy pow­tarza­jąc w myśli słowo “relaks”
  • Każde ćwicze­nie pow­tarzaj kil­ka razy

Ćwiczenia — na każą par­tię ciała:

DŁONIE: Zaciśnij dłonie w pięść. Następ­nie otwórz je bard­zo wol­no. Zauważ zami­anę od napię­cia do rozluźnienia. Wykon­aj to kil­ka razy tak by mięśnie dłoni coraz bardziej się rozluźniały.

RAMIONA: Zeg­nij ramiona w łok­ci­ach, tak aby dotknąć dłoń­mi do ramion. Następ­nie opuść je z powrotem do pozy­cji leżącej. Zauważ zmi­anę od napię­cia do rozluźnienia i kon­tynu­uj ćwiczenia do momen­tu, kiedy mięśnie ramion będą całkowicie zrelaksowane.

BARKI: Unieś bar­ki do góry. Następ­nie je opuść. Zauważ zmi­anę od napię­cia do rozluźnienia i kon­tynu­uj ćwicze­nie do momen­tu, kiedy mięśnie barków będą całkowicie zrelaksowane.

NOGI: Skieruj palce stóp w dół. Następ­nie pozwól im wró­cić do poprzed­niej pozy­cji. Zauważ zmi­anę od napię­cia do rozluźnienia i kon­tynu­uj ćwiczenia do momen­tu, kiedy mięśnie na przedzie nóg będą całkiem zrelaksowane. 

BRZUCH: Weź głębo­ki wdech i zatrzy­maj powi­etrze na trzy sekundy, nap­ina­jąc mięśnie brzucha tak moc­no, jak to tylko możli­we. Następ­nie powoli wypuść powi­etrze. Zauważ zmi­anę od napię­cia do rozluźnienia i kon­tynu­uj ćwicze­nie do momen­tu, kiedy mięśnie brzucha będą zrelaksowane. 

TWARZ: Zaciśnij moc­no zęby. Następ­nie zwol­nij nacisk. Zauważ zmi­anę od napię­cia do rozluźnienia i kon­tynu­uj do momen­tu aż poczu­jesz, że mięśnie szczę­ki są zrelaksowane. 

Zmarszcz nos. Następ­nie rozluźnij mięśnie. Zauważ zmi­anę napię­cia do rozluźnienia i kon­tynu­uj do momen­tu aż mięśnie wokół nosa będą całkowicie zrelaksowane.

Zaciśnij moc­no powie­ki. Po chwili otwórz je lekko. Zauważ zmi­anę napię­cia do rozluźnienia i kon­tynu­uj do momen­tu aż mięśnie wokół nosa będą całkowicie zrelaksowane.

CAŁE CIAŁO: Wykon­ałeś ćwiczenia z udzi­ałem różnych mięśni. Sprawdź, czy wszys­tkie obszary two­jego ciała są rozluźnione. 

Pomyśl o dło­ni­ach i pozwól im się jeszcze trochę rozluźnić.…

Pomyśl o ramionach.…

Pomyśl o barkach.…

Pomyśl o nogach.…

Pomyśl o brzuchu.…

Pomyśl o twarzy.…

ODDECH: Weź głębo­ki wdech i wydech, skup się na tym jak powi­etrze wypeł­nia całe Two­je ciało a później wol­no je opuszcza. Robiąc wdech policz do trzech, następ­nie robiąc wydech ponown­ie policz do trzech. Spraw by Twój odd­ech był miarowy, spoko­jny, relaksujący.

 

PAMIĘTAJ! Two­je ciało potrze­bu­je relak­su, odpoczynku, potrze­bu­je Two­jej uwa­gi. Dbaj o nie. Dawaj mu wytch­nie­nie. Wyrzu­caj z siebie napię­cia i stres w zdrowy sposób, a będziesz miał więcej energii i siły do tego by mierzyć się z różny­mi trud­noś­ci­a­mi i wyzwa­ni­a­mi dnia codzi­en­nego. Oczy­wiś­cie, życzę Ci by było ich jak najmniej 🙂

Ela Klus­ka